środa, 4 września 2019

Obiecałam sobie, że kolejny mój blog będzie stworzony przeze mnie. 
Napisze stronę od a do z.
Będzie tylko moja, zrobiona przeze mnie.
Niestety, jest jak jest.
Nadal programowanie to dla mnie czarna magia.

Minął rok dziś odkąd pracuje w pewnej firmie kurierskiej.
Nie narzekam, jest naprawdę dobrze, na tyle dobrze, na ile może być dobrze w pracy.
Bywa różnie, nie jestem miss świata i nie wszyscy za mną przepadają.
Mam też ciężki charakter.
W sumie, to jestem zołzą. Wredną babą.
Przez ten rok strasznie się zmieniłam z charakteru.
Na gorsze.
Stałam się strasznie chamska, mówię bez ogródek, zrzędzę jak stara baba.

Nie jestem dobry człowiekiem.